Trauma przy śpiewaniu
Trauma przy śpiewaniu to reakcja na przykre doświadczenie związane ze śpiewem najczęściej we wczesnym okresie życia. Jest to uraz psychiczny wynikający z ciężkich przeżyć w trakcie śpiewania. Skutkiem traumy jest lęk przed publicznym śpiewaniem, oceną innych lub nawet ogromnego wstydu, gdy ktoś przypadkiem usłyszy mruczenie danej osoby.
Skąd się wzięła trauma? Czy trauma psychiczna jest czymś, z czym można sobie poradzić?
Trauma przy śpiewaniu – korzenie
Jak każda trauma i ta ma swój początek w dzieciństwie. Najczęstszą przyczyna traumy przy śpiewaniu są lekcje muzyki w szkole i zmuszanie dzieci do śpiewania przy całej klasie, również tych, które nie wykazują talentu wokalnego. Jak łatwo się domyśleć reakcja rówieśników nie dodawała otuchy nieutalentowanemu wokaliście, klasa się śmiała, dokuczała, a i nauczycielka komentowała “Ty nie masz głosu”, “nie potrafisz śpiewać”, co ogromnie wpłynęło na psychikę dziecka i wywołało traumę, która towarzyszy dorosłej osobie. Oczywiście dom rodzinny to również miejsce, gdzie młody człowiek mógł doświadczyć wielu przykrości związanych ze swoimi wokalnymi próbami. Skoro rodzice, którzy dla dziecka są autorytetem uważają, że jego śpiew jest koszmarny i okropny, to jak później cieszyć się śpiewaniem. Tak więc trauma ma swoje podstawy w dzieciństwie, tam, gdzie dziecko powinno być otoczone miłością, zrozumieniem i wsparciem.
Trauma przy śpiewaniu – czym się objawia?
Trauma przy śpiewaniu objawia się ogromnym stresem na samą nawet myśl o tym, że ktoś miałby publicznie zaśpiewać. Lękiem przed śpiewaniem w towarzystwie oraz obawą, że ktokolwiek usłyszy śpiewanie (choćby to pod prysznicem). Uczucie wstydu i skrępowania nawet wtedy, gdy wszyscy śpiewają “sto lat” lub piosenkę na karaoke. W wypadku konieczności zaśpiewania trauma związana jest z problemami z oddychaniem, drżeniem głosu i całego ciała, a nawet napadami lękowymi. Osoby, które mają traumę często mówią, że nie potrafią śpiewać, posiadają liczne kompleksy związane z własnym głosem, a sny w których śpiewają, to prawdziwe koszmary.
Trauma przy śpiewaniu – jak sobie z nią poradzić?
Jak z każdą traumą pierwszym etapem jest uświadomienie sobie problemu, a następnie poproszenie o pomoc specjalistę. Gdy ktoś boi się śpiewać publicznie, boi się opinii innych, potrzebuje odpowiedniego środowiska, takiego bezpiecznego miejsca, by się otworzyć i spróbować swoich sił przy wsparciu kogoś, kto ma odpowiednie doświadczenie. Tutaj najlepszym rozwiązaniem będzie profesjonalny, ale również wyrozumiały nauczyciel śpiewu, który ma doświadczenie z nauką śpiewu amatorów, który skupia się również na psychologii głosu i lubi pomagać ludziom z podobnymi problemami. Udając się na profesjonalne zajęcia wokalne jest gwarancja, że nauczyciel nie powinien zareagować nieprofesjonalnie i raniąco dla ucznia, powinien okazać dużo wsparcia, pomocy i udzielić konkretnych rad.
Trauma przy śpiewaniu to coś, co spotyka wiele osób. Nie pozwól, by błędy innych, sprawiły, że stracisz chęć do śpiewania, które może dać wiele radości i satysfakcji.